Zapraszamy Państwa do zwiedzania wystaw czasowych, które prezentowane są w Centrum Dialogu. Wystawy są czynne siedem dni w tygodniu od 9 do 20.00. Wstęp na nie jest bezpłatny.
Na holu na parterze prezentujemy wystawę TWARZE GETTA. Są to zdjęcia żydowskich fotografów z getta Litzmannstadt, 1940–1944. Wystawa została przygotowana przez Fundację „Topografia Terroru” z Berlina we współpracy z Archiwum Państwowym w Łodzi, z którego zbiorów pochodzą fotografie.Na pierwszym piętrze prezentujemy wystawę MOI ŻYDOWSCY RODZICE, MOI POLSCY RODZICE.Wystawa powstała dzięki pracy Stowarzyszenia „Dzieci Holocaustu” w Polsce. Projekt został przygotowany we współpracy z Muzeum POLIN dzięki wsparciu Fundacji im. Róży Luksemburg Przedstawicielstwo w Polsce.
Wystawa TWARZE GETTA. Zdjęcia żydowskich fotografów z getta Litzmannstadt, 1940–1944. Wystawa została przygotowana przez Fundację „Topografia Terroru” z Berlina we współpracy z Archiwum Państwowym w Łodzi, z którego zbiorów pochodzą fotografie. Ekspozycję prezentowano m.in. Muzeum Historii Żydów Polskich POLIN, w Berlinie i w Kolonii, jak również w siedzibie ONZ w Nowym Jorku. Zdjęcia prezentowane na wystawie Twarze getta mają unikatowy charakter. Większość fotografii powstałych na terenie nazistowskich gett w Europie Środkowo-Wschodniej wykonali hitlerowcy. Często ukazywały one tradycyjnych, ortodoksyjnych Żydów z Europy Wschodniej – motyw wielokrotnie wykorzystywany w antysemickiej propagandzie nazistowskiej. Tymczasem przeważająca część zdjęć z łódzkiego getta została zrobiona przez żydowskich fotografów, m.in. Mendela Grossmana i Henryka Rossa. Działali oni z oficjalnego polecenia Przełożonego Starszeństwa Żydów Mordechaja Chaima Rumkowskiego, który chciał przekonać nazistów o pożytkach płynących z istnienia łódzkiego getta. Dlatego głównym zadaniem żydowskich fotografów miało być dokumentowanie ekonomicznego potencjału getta.
Często wychodzili oni jednak poza narzucone im ramy i w swoich pracach ukazywali świat getta w całej jego złożoności. Ryzykując życiem fotografowali egzekucje, przypadki śmierci głodowej na ulicach, akcje deportacyjne. Utrwalali też sceny z wydarzeń artystycznych oraz migawkowe ujęcia roześmianych ludzi, ukazując krótkie chwile radości. Zdjęcia te przedstawiają godną podziwu wolę zachowania człowieczeństwa w rzeczywistości, w której pogardzano ludźmi.
Wystawę można zwiedzać do 22 lutego 2016 roku.
Na wystawę składają się portrety uratowanych dzieci Holokaustu zestawionych z fotografiami ich rodziców tych żydowskich i przybranych... polskich. Historie ocalenia, niezwykłe wspomnienia i zdjęcia tworzą wystawę: MOI ŻYDOWSCY RODZICE, MOI POLSCY RODZICE. Wystawa została postawiona w ramach VI DNI PAMIĘCI.
Wystawa opowiada historię piętnaściorga dzieci urodzonych w latach II Wojny światowej. Współczesne fotografie dzieci Holokaustu - tak wyglądają dzisiaj te niemowlęta czy kilkuletnie dzieci, które w skrzynkach z cegłami, w koszykach, uśpione, czasami z zaklejonymi ustami, aby nie płakały, były wywożone z getta, przemycane kanałami przez własnych ojców lub niekiedy po prostu wyprowadzane za rączkę przez nianie czy granatowego policjanta.Obok znajdują się ich zdjęcia z tamtych czasów, gdy były dziećmi - zdjęcia Reni, Inki, Zbyszka, Jadzi, Marysi, Bietki, Ani, Tereski. I fotografie ich żydowskich rodziców, ale nie wszystkich, bo po wielu z nich nie została nawet fotografia. I jeszcze zdjęcia polskich rodziców i krótkie historie ocalenia i wspomnienia dzieci o życiu w domu przybranych matek i ojców, o których często, lub długo, nie wiedziały, że są ich "drugimi" rodzicami.
16 kwietnia 2015 roku w Muzeum Historii Żydów Polskich POLIN odbył się wernisaż wystawy, której pomysłodawczynią jest jedna z przedstawionych na niej postaci - Joanna Sobolewska-Pyz. Jej determinacja, by tę wystawę stworzyć i została uwieńczona ogromnym sukcesem. Wykonawcami wystawy są: Anna Kołacińska-Gałązka i Jacek Gałązka, portrety zrobił fotograf Maciej Śmiarowski.
Joanna Sobolewska-Pyz jest przewodniczącą Stowarzyszenia „Dzieci Holocaustu” w Polsce. Osoby, których fotografie i historie życia są prezentowane na wystawie - „to nasi przyjaciele ze Stowarzyszenia. Podobne losy były udziałem także wielu innych członków naszej organizacji, ale nie wszyscy mieli odwagę, by te historie, jakże bolesne, upowszechnić”.Wystawa Stowarzyszenia „Dzieci Holocaustu” w Polsce. Projekt został przygotowany we współpracy z Muzeum POLIN dzięki wsparciu Fundacji im. Róży Luksemburg Przedstawicielstwo w Polsce.
Wystawę można zwiedzać do 31 marca 2016 roku.