"Królewna z kukurydzy". Spotkanie z autorką Mirą Krum-Ledowską
Spotkanie odbędzie się w Księgarni Do Dzieła (ul. Próchnika 3), poprowadzi je Joanna Podolska-Płocka, dyrektorka Centrum Dialogu im. Marka Edelmana w Łodzi.
„Kukurydziana królewna będzie żyła krótko, bo zwiędnie. A ty, Misiuniu, będziesz żyła bardzo długo...” – mówiła do swojej córki Adela Krum, gdy obie ukrywały się w piwnicy. Matka potrafiła wtedy z kukurydzy wyczarować królewnę, piosenkami i baśniami opowiadać pięcioletniej dziewczynce na przekór wszechogarniającemu je koszmarowi o pięknie świata.
W wydanych w ubiegłym roku wspomnieniach Mira Krum-Ledowska z dystansem, chwilami z ironią, ale i ze wzruszeniem oraz czułością prowadzi nas przez obrazy ze swojego życia. Od walki o przetrwanie w czasie wojny, przez powojenne lata w Jeleniej Górze i we Wrocławiu, bolesny dla niej wyjazd z Polski, kibuce i wojsko izraelskie, pracę nauczycielki aż do polskiej księgarni w Tel Awiwie. Te dwie rzeczywistości i kultury: polska i izraelska, na kartach opowiadań Miry stają się sobie bliskie, choć autorka nie idealizuje żadnej z nich.
Zbiór opowiadań pt. "Królewna z kukurydzy” ukazał się po polsku nakładem Wydawnictwa Kol Isze Publikacje.
Mira Ledowska z domu Krum, urodziła się w roku 1937 w Tłumaczu. W dzieciństwie przeżyła getto tłumackie i ponad roczne schronienie w piwnicy młyna w Beremianach. W maju 1944 r. wraz z matką znalazły schronienie u pani Antoniny Działoszyńskiej z Pużnik. Po wojnie Mira ukończyła Seminarium Pedagogiczne i rozpoczęła studia na wrocławskiej polonistyce, ale w następstwie antysemickiego incydentu wyjechała do Izraela. Ukończyła studia na wydziale literatury hebrajskiej i biblistyki. Po przejściu na emeryturę pracowała w Muzeum Diaspory i w Jad Waszem jako przewodnik dla grup polskojęzycznych. Od 2000 r. jest lektorką języka polskiego w Instytucie Polskim w Tel Awiwie. Właśnie dla uczestników lektoratu zaczęła pisać opowiadania.