Choć fasadę budynku dość mocno nadgryzł ząb czasu, to jednak warto podczas spaceru ul. Adama Próchnika na chwilę przy nim przystanąć. Bystre oko obserwatora na pewno dojrzy jego dawne piękno. Mowa tu o trzypiętrowej kamienicy znajdującej się pod nr 37 ulicy Próchnika, którą dawniej zwano ulicą Zawadzką.
Kiedy została zbudowana i do kogo pierwotnie należała?
Dostępne nam źródła jednoznacznie tego nie określają. Analizując archiwalne taryfy domów, widzimy, że właściciele nieruchomości zmieniali się jak w przysłowiowym kalejdoskopie: rok 1893 - Schulz O., 1897 - Goldber, 1899 - Pinkusiewicz Henoch, 1910 - małżeństwo Herszberg Moszek Szaja i Itta Marjem. Badając historię kamienicy, natknęliśmy się jeszcze na jedną informację i nowe nazwiska: w roku 1894 Zyskin Rabinerzon budował trzypiętrowy dom z poddaszem przy wyżej wymienionej ulicy. W tym samym roku Moszek Winer również budował pod tym adresem dom. Obaj panowie korzystali z projektu architekta Ignacego Markiewicza i być może wspólnie budowali kamienicę, która stoi do dziś.
Warto zerknąć: Oglądając fasadę budynku, warto spojrzeć na żeliwne zabezpieczenie naroży bramy.
Warto wiedzieć: Pod tym adresem w 1908 r. Izaak Międzyrzecki założył fabrykę agrafek, szpilek i spinaczy do włosów. Zatrudniał 10 robotników.
Co nam się podobało? Zachwyciły nas okrągły balkon z niezwykle finezyjną balustradą oraz ozdobne rzeźbienia w jego dolnej części. Ten budynek daje możliwość wykonania pięknych, panoramicznych zdjęć, ponieważ kiedy staniemy w okolicach pomnika trzech fabrykantów, możemy zobaczyć piękny kadr na tę kamienicę.
Autorzy: Kamil Słupczyński i Szymon Skonieczny