• EN

B - BAŁUCKI SŁOWNIK

BABA Z DZIADEM rodzaj kapuśniaku z dodatkiem kaszy pęczaku.

BAJCOWANIE wyolbrzymianie, przesadzanie w opowiadaniu czegoś.

* (...) a w pismach miejscowych nima nic do śmichu jeno różne bajcowanie do pucu („Śmiech”, 26.10.1912, nr 1, s. 9).

BAJTLOWAĆ gawędzić, rozmawiać.

* Świat czasu ze sobom nie bajtlowalim… („Śmiech”, 10.01.1914, nr 1, s. 2).

BAJZEL bałagan, nieporządek; kiepskie mieszkanie.

BAŁUCIARZ/BAŁUCIARA mieszkaniec Bałut z krwi i kości. Dawniej i dla mieszkańców spoza Bałut określenie pejoratywne, w kontekście aktualnym i dla mieszkańców Bałut określenie nacechowane na ogół pozytywnie.

* Dzisiaj prawdziwych bałuciarzy już nie ma. […] Mieszkam na Gnieźnieńskiej w bloku, i tam jest Litzmannstadt napisane. W chodnikach jest napisane. Nie ma ich (bałuciarzy). Oni tu mieszkali. A potem, jak wojna się skończyła, myśmy to przejęli. Po prostu pozostali wyjechali w ‘68 roku. To jest biedna dzielnica.

* Człowiek lubiący bardziej nieciekawe towarzystwo, który lubi sobie w bramach wódeczkę ze znajomym wypić. Słowo bardziej związane z chuliganerią.

* To są ci przedwojenni i mówi się o nich trochę źle. Ludzie zadziorni, niespokojni. Ponoć tu kiedyś były grupy ludzi, którzy lubili kraść, zaczepiać. Ale teraz mieszka tu dużo nowych ludzi i jest spokojnie.

* Bałuty się zmieniają, kiedyś wszyscy się znali. Bałuciarze byli charakterni. Nie można było bić się przy kobiecie czy dziecku. Kobiety i dzieci nikt nie tknął. Panowie umawiali się na solo”, a po bitce szli razem na wódkę.

* Miejscowi byli pod ochroną bałuciarzy, ponieważ były zasady.

BAŁUCKI HYDE PARK plac obok kamienicy przy ul. Rybnej 15. Zagospodarowany i urządzony z inicjatywy współwłaściciela kamienicy Pawła Fendlera. Z założenia miał być miejscem umożliwiającym wymianę informacji wśród lokalnej społeczności. Obecnie pełni funkcję rekreacyjno-wypoczynkową.

* Na Rybnej był jeden taki gość, który zainwestował w kosza, w ping-ponga i takie tam. Niestety trochę się naciął, chyba potem żałował. Ale nie uważam, że to była zła inicjatywa. Ja myślę, że właśnie to, że zostało stworzone takie miejsce, to jest na plus i widać, że tego po prostu brakuje tutaj. Niby mamy Bałucki Ośrodek Kultury, trzy oddziały, ale to jest inna część Bałut, ludzie się nie utożsamiają z tym.

BAŁUTKA dawniej zwana Jamnicą, łódzka rzeczka w całości płynąca w granicach miasta, dopływ rzeki Łódki. Choć zawsze była mała i nie miała większego znaczenia gospodarczego, to w pobliżu rejonu jej koryta zlokalizowany był np. browar przy ul. Zawiszy Czarnego 28.

BARY, KNAJPY, RESTAURACJE I KLUBY BAŁUCKIE m.in.: „Zodiak”(ul. Łagiewnicka 137), „Gorąca Kiełbasiarnia”(ul. Głowackiego 5), „Bar Cegielnia”(ul. Tokarska 2), „Atelier u Anioła” (ul. Boya-Żeleńskiego 12), „Bagatela” (ul. Limanowskiego 42), Restauracja „Stylowa”(ul. Wojska Polskiego 152), „Trzy Korony” (ul. Julianowska 66), „Jutrzenka” (ul. Włady Bytomskiej 65 – dziś ul. Organizacji „WiN”), „Niezapominajka”(ul. Włady Bytomskiej – dziś ul. Organizacji „WiN” bl. 29), „Arkadia”(ul. Jakuba 10), „Obiady domowe u pani Kusikowej”, „U Stasia”, „U Szlachetnego”, „Pod Żurawiem”, „Dziwne rzeczy”, „Czarne kruki”, „Kwiatek”, „Kwiat Bałut”.

BEBELUCHA (też BERBELUCHA) określenie nijakości lub bylejakości czegoś do jedzenia lub picia; wodnista potrawa lub rozcieńczony, niesmaczny trunek; określenie na słabo wyczuwalny smak, np. bebeluchowata ->baba z dziadem.

BIELSKA IWONA (ur. 1952) urodzona w Łodzi, dorastała na Bałutach (gdy miała kilka lat, zamieszkała z rodzicami na Julianowie, a później przy ul. Łagiewnickiej), polska aktorka filmowa i teatralna. Miała też epizod sportowy – trenowała siatkówkę, była w reprezentacji kraju.

BIGIEL dość tłoczne, pełne zgiełku miejsce w przestrzeni publicznej (np. deptak, fragment ulicy, plac, park), w którym ludzie spotykają się w celach spędzenia czasu wolnego i rozrywki; wyraz funkcjonuje także w znaczeniach: impreza, zabawa, werwa, energia.

* Za Tatarkówny od pl. Wolności do Tuwima to był bigiel.

* Pierwsza wolna sobota była sześcio-, a nie ośmiogodzinna i idziemy na bigiel, tworzyło się korowód i chodziło się za panną.

BIJAK uczestnik bójki, awanturnik.

BORGOWAĆ pożyczać, brać „na zeszyt”, brać „na krechę” (od: borg – kredyt udzielany kupującym).

* Borgowanie polegało na tym, że sprzedawca miał zeszyt, w którym każdy kupujący miał swoją stronę, zaś kupujący miał swoją kartkę, składaną jak harmonijka i zakupy niezapłacone wpisywano jednocześnie do zeszytu i na pasek kartki, tak że i sprzedający, i kupujący wiedzieli, ile jest długu. A po wpłacie wykreślano odpowiednią kwotę.

BRUKOWCE ciasto piernikowe pieczone na blasze i po oblaniu czekoladą krojone na małe prostokąty.

BYĆ NA FLEKU być w dobrej formie, zadbanym, eleganckim mimo swojego wieku.

* Na fleku to znaczy jeszcze w formie, sprawna, żywotna. I zadbana, i wszystko sama wokół siebie zrobi, chociaż niejedna sąsiadka w jej wieku to już przygarbiona, z laseczką, a ona nie – ona wiekowa, ale kobitka na fleku.

Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego  Narodowe Centrum Kultury Narodowe Centrum Kultury

© 2020 Centrum Dialogu. Dofinansowano ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego pochodzących z Funduszu Promocji Kultury – państwowego funduszu celowego.

Godziny otwarcia

GODZINY OTWARCIA BUDYNKU

Poniedziałek – piątek 11:00-18:00
Sobota – niedziela 12:00-16:00


W czasie godzin otwarcia można zwiedzać bieżące wystawy.
Ostatnie wejście na ekspozycje odbywa się
na pół godziny przed zamknięciem budynku
.


 

GODZINY OTWARCIA BIURA

poniedziałek - piątek od 9.00 do 17.00
sobota - niedziela NIECZYNNE

 

Kalendarz

Facebook

Skontaktuj się z nami

Centrum Dialogu im. Marka Edelmana w Łodzi
ul. Wojska Polskiego 83, 91-755 Łódź
biuro@centrumdialogu.com

tel. +48 42 636 38 21
      +48 506 155 911

NIP 7262636381

RIK 1/2010

REGON 101022466

NUMER KONTA BANKOWEGO
Bank Pekao S.A. 91 1240 3028 1111 0010 3752 7380