Page 348 - Centrum Dialogu im. Marka Edelmana w Łodzi - Chava Rosenfarb. Drzewo życia - tom pierwszy.
P. 348
studentów. Ulicami maszerowała „Falanga” z „Wiśniowcami” , którzy zapożyczyli
4
5
swój program od Hitlera. „I do takiego życia chce ci się wracać?” – pytam sam
siebie. „Czy nie marzyłeś o nowej epoce? Z jaką tęsknotą wymawiałeś słowo
«rewolucja»? Czytywałeś opisy wydarzeń w Hiszpanii, przeżywałeś wszystko, co
się tam dzieje, modląc się skrycie, aby ten ogień zapłonął i tutaj…”
W czasach pokoju każda rewolucja jest skazana na przegraną – myślę dalej.
– Dzisiaj odpowiedzią na entuzjazm i barykady są bomby i czołgi, a te znajdują
się w rękach władzy. Rewolucja może zwyciężyć jedynie w takim momencie jak
dziś – w czasie wojny, gdy masy są uzbrojone i mogą skierować broń przeciw
tym, którzy dali im ją do ręki. Naród niemiecki zapewne cierpliwie czekał na ten
moment. Kto wie, co tam się teraz dzieje? Niemcy mogą powstać lada dzień,
aby obalić tyrana i ustanowić socjalistyczną republikę. Wówczas wojna między
państwami skończy się, a świat uczyni „ostatni, decydujący krok” ku lepszemu
jutru. Naród polski przegoni złą władzę sanacyjną i ogłosi narodziny nowej Polski.
Żydzi i Polacy będą walczyć ramię w ramię, wspólnie budując nowe życie. Ludzie
będą tańczyć i radować się na ulicach. Międzynarodówka stanie się hymnem
państwowym. Na wszystkich budynkach zawisną czerwone flagi. Ja rozpocznę
studia, Rachela również. W czasie ferii będziemy jeździć na wycieczki – czasami
w góry, a czasami nad morze. Może kupimy sobie rowery, dzięki czemu będziemy
się wypuszczać na długie, wesołe wyprawy jak Maria i Piotr Curie. Mama nie
będzie już musiała pracować, zajmie się tylko domem, a tata będzie miał dla
nas dużo wolnego czasu. Halina wyjdzie za Leona. Każdego lata wyjedziemy
razem z nimi na wakacje…
Upajam się tymi myślami. Zapominam, gdzie jestem. Nie czuję zmęczenia, ani
samotności. Gdy otrząsam się z tych marzeń i widzę rzeczywistość wokół siebie,
a także ogromny tłum ludzi, którego jestem częścią, nie tracę dobrego nastroju.
Nie, nie trzeba postrzegać rzeczy w tak tragicznym świetle. Wszystko obróci się
ku dobremu. Ludzie wokół mnie nie wyglądają już tak obco i nieprzyjaźnie. To
przecież ci, z którymi lada dzień będę się radował i tańczył na ulicach…
A tu nagle… drży powietrze. Przerażający szum świdruje uszy, jakby spadały
na nas całe góry. Szosa rzuca się niczym w konwulsji i zastyga. Czarny las sa-
molotów przesłania niebo i leci wprost na nas. Cienie ich skrzydeł gaszą światło
słońca, które do tej pory rozjaśniało szosę. I nagle… Huk… jeden i jeszcze jeden.
Skamieniali ludzie upadają, jakby siekiera podcięła ich zesztywniałe nogi. Padają
i podnoszą się, uciekają z szosy w kierunku pól, a potem ponownie na drogę. Jeden
4 Falanga – radykalna organizacja polskich nacjonalistów. Ruch Narodowo-Radykalny Falanga
(pot. ONR-Falanga) powstał w 1935 r., głosił hasła antysemickie, organizował bojówki demolu-
jące żydowskie sklepy, domagał się ograniczenia liczby studentów pochodzenia żydowskiego na
wyższych uczelniach itp.
346 5 Zob. przypis 14 na str. 174.