Page 412 - Centrum Dialogu im. Marka Edelmana w Łodzi - Chava Rosenfarb. Drzewo życia - tom pierwszy.
P. 412

który ją zdobył i okupował podczas I wojny światowej ). I że nie należy już do
                                                        2
           państwa polskiego, lecz jest miastem w Warthegau , a wraz z nim – częścią
                                                       3
           potężnej Trzeciej Rzeszy.
             Możesz sobie wyobrazić, jak ucieszyło nas to odkrycie. Historyczny moment.
           Epokowa przemiana. I aby ją uczcić jak należy, miasto przystroiło się w długie,
           czerwone jak krew sztandary ze swastyką. Prorok Trzeciej Rzeszy, minister
           propagandy, sam pan Goebbels pofatygował się z Berlina, żeby ją pozdrowić.
           Przejechał w swojej limuzynie przez ulicę Piotrkowską, pełną wiwatujących
           folksdojczów. Dzieci machały małymi chorągiewkami, kobiety rzucały kwiaty,
           a mężczyźni wraz z wiwatującymi wyciągali ramiona: Sieg heil! Sieg heil!  Jeśli
                                                                       4
           w tym otumanionym, radosnym tłumie znajdowali się też Polacy, powszechny
           entuzjazm z pewnością spowodował, że nie usłyszeli śpiewu karabinów maszy-
           nowych, które wiodły prym na oddalonych, bocznych ulicach miasta. (Skąd o tym
           wiem? Mój przyjaciel Gutman, który jest teraz moimi nogami i oczami, dostarczył
           mi dokładnych informacji).
             Więc rozumiesz, Mirele, dokładnie, jak ktoś, kto tracąc zmysły, nie dziwi się
           nowościom i dziwactwom, które odkrywa, tak i nasza Łódź nie dziwiła się nowej
           nazwie, a nawet wydawało się jej czymś naturalnym, że nagle z rogów poznikały
           tablice z nazwami ulic, a na ich miejscu pojawiły się całkiem nowe, białe tablicz-
           ki z gotyckimi hieroglifami, które informowały o niemieckich nazwach każdej
           z nich. Tak czy siak, odczytywaliśmy te hieroglify, przyjmując do wiadomości, że
           np. ulica Piotrkowska – jak na główną ulicę Litzmannstadt przystało – została
           nazwana Adolf-Hitlerstrasse, zaś aleje Kościuszki, tzw. „alejki”, in Folge dessen
                                                                            5
           nazwano Herman-Göringstrasse. I tak mamy teraz Ludendorfstrasse i Berliner-
           strasse, Breslauerstrasse i Hamburgerstrasse, Kruppstrasse i Zeppelinstrasse,
           Minkenweg i Glockenweg, Rabenweg, Busch Linie i Böhmische Linie, a także
           wiele innych linii, dróg i ulic .
                                 6
             Mam nadzieję, że zgodzisz się ze mną, iż Łódź jest w istocie śmiertelnie chorym
           miastem. Oczywiście, niemiecki zarząd policji obchodzi się z nią jak sumienna,



           2    Karl von Litzmann (1850–1936) – niemiecki dowódca z czasów I wojny światowej, w latach 30.
             XX w. zwolennik Hitlera.
           3    Warthegau lub Wartheland – Kraj Warty – funkcjonująca od stycznia 1940 r. nazwa terytorium
             Rzeczypospolitej Polskiej, która została wcielona do Rzeszy.

           4    Niech żyje zwycięstwo!  – pozdrowienie nazistowskie.
           5    Wskutek tego.
           6    Od listopada 1939 r. następowała szybka germanizacja Łodzi: usunięto wszystkie polskie ozna-
             kowania na szyldach firm, sklepów i na towarach, niemieckie nazwy dostała większość łódzkich
             ulic, m.in.: Ludendorfstrasse to przedwojenna Żeromskiego, Breslauerstrasse – Pabianicka, Busch
    410      Linie – Kilińskiego.
   407   408   409   410   411   412   413   414   415   416   417