Page 14 - Centrum Dialogu im. Marka Edelmana w Łodzi. Bobkowski. CHULIGAN WOLNOŚCI.
P. 14

14

                                                    WYCHOWANIE

                                                      Andrzej,  przez  najbliższych  nazywany  Dziukiem
                                                    (od  litewskiego  imienia  Andziuk),  otrzymał  staranne
                                                    wykształcenie. Rodzice wysyłali go na wakacje do Au-
                                                    strii – by podszkolił niemiecki, do Belgii – by ćwiczył
                                                    francuski,  brał  lekcje  gry  na  fortepianie.  Ale  w  tych
                                                    młodzieńczych latach największą przyjemność sprawia-
                                                    ły mu szalone jazdy rowerem po Krakowie i budowanie
                                                    latających modeli.

                                                      Był ponoć również niezrównanym narciarzem i ta-
                                                    ternikiem – co wspomina jego kuzyn Jerzy Czerwiński:
                                                    – Burzliwy temperament i różnorodność zainteresowań
                                                    sprawiły, że oceny Dziuka na świadectwach zostawiały
                                                    wiele  do  życzenia,  zwłaszcza  te  z  zachowania.  Liczba
                                                    godzin nieobecnych nieusprawiedliwionych była impo-
                                                    nująca. W końcu oblał w pierwszym terminie maturę.
                                                    Za karę ojciec kazał mu przez rok pracować na kolei.
                                                      Andrzej szybko nadrobił braki i zdał egzamin.









            Chuligan wolności









                                  marzył o spotkaniu
                                  z Indianami.
                                  Wakacje, ok. 1927 r.
                                         Andrzej już w dzieciństwie




                                              Młodzieńczy dziennik
             Bobkowski  PIERWSZE DZIENNIKI
                                           Andrzeja Bobkowskiego




                   W Krakowie zachowały się wzruszające dzienniki Andrzeja Bobkowskiego, które pisał jako kilkuna-
                 stoletni chłopiec. Przyszły pisarz szlifował w nich swój styl i charakter. Na okładce dziennika z 1929 roku
                 czytamy: „Zastrzegam, że co opisałem tutaj jest wszystko święta prawda, nic nie przesadziłem, nic nie
                 dodałem, bo po cóż miałbym okłamywać samego siebie”.







          Katalog A Bobkowski 165 x 235_11 sierpnia.indd   14                            2013-09-16   18:27:29
   9   10   11   12   13   14   15   16   17   18   19