Page 445 - Centrum Dialogu im. Marka Edelmana w Łodzi - Chava Rosenfarb. Drzewo życia - tom drugi.
P. 445

6
                  spotkał się nawet z samym Himmlerem  – i strach zniknął. Chociaż ciągle jeszcze
                  rozmawiał z nimi pokornie schylony, to bardziej niż kiedykolwiek odczuwał swoją
                  duchową wyższość. Nie ma co, potrafił ocenić wartość człowieka, wartość narodu.
                  Doszedł do wniosku, że Niemcy to istoty z mózgami składającymi się z pudełek.
                  Każde pudełko opatrzone jest etykietką z nazwą – jak buteleczki w aptece. Tymi
                  pudełkami myśleli, manipulowali, grupowali je w określonym porządku – Ordnung
                           7
                  über alles!  Ale jeśli mieli do czynienia z czymś, co nie pasowało do żadnego
                  pudełka i psuło porządek, byli zagubieni. Czekali na dekret swoich przywódców
                  czy wręcz tego nadgeniusza – samego Hitlera, by stworzyć nowe pudełko z nową
                  nazwą. I w ten sposób z wielką precyzją budowali wieże z pudełek. Pod wieloma
                  względami byli jak dzieci bawiące się klockami. Ale zapewne sami czuli, że wieże
                  z pudełek, między którymi żyli, przy najmniejszym pchnięciu zawalą się i ich
                  przygniotą. Dlatego obudowali ten system siłą fizyczną.
                     Nie byli jeszcze pewni, co zrobić z pudełkiem o nazwie „Żydzi”. Dlatego też
                  ciągle czekali na nowe rozkazy od nadmózgu, a w tym czasie pudełko chybotało
                  się raz w tę stronę, raz w tamtą. Sam Herr Biebow, z jednej strony szef zarządu
                  getta, z drugiej – podwładny Berlina, też nie miał precyzyjnej linii działania.
                  Opierał się na jednym solidnym pudełku o nazwie „bezpieczeństwo osobiste”.
                  Wiedział, że dopóki getto będzie istnieć, będą z niego zyski i nie będzie musiał
                  iść na front. Dlatego naciskał, by tworzyć ciągle nowe resorty. Linia kolejowa
                                          8
                  budowana teraz na Marysinie  też była jego dziełem. Miał jeszcze inne plany, jak
                  chronić getto, które jednocześnie jako dobry nazista i wielbiciel Führera pragnął
                  zniszczyć do gruntu. Herr Biebow był więc rozdarty, a Mordechaj Chaim na tym
                  rozdarciu budował swoją siłę.
                     Również w getcie wszystko chodziło jak w zegarku. Tak, prawdą jest, że masa
                  to dzikie zwierzę. Ale on, pełen zrozumienia przywódca, przekształcił ją w dojną
                  krowę. Getto zbliżyło się do ideału Rumkowskiego – stało się jednym wielkim
                  warsztatem. A z linią kolejową i szosą wybudowanymi w tym samym czasie oraz
                  z tramwajem , który niebawem zacznie kursować po ulicach, nie wydawało się
                             9


                  6    Rumkowski rozmawiał z Heinrichem Himmlerem 6 czerwca 1941 r. podczas jego wizyty
                     w Litzmannstadt. Minister III Rzeszy był wtedy na Bałuckim Rynku i w resorcie krawieckim przy
                     ul. Jakuba 16.
                  7    Porządek ponad wszystko (niem.). Nawiązanie do pierwszych słów hymnu Niemiec i Trzeciej Rze-
                     szy: „Deutschland, Deutschland über alles” (Niemcy, Niemcy ponad wszystko).
                  8    Stacja na Marysinie jako mijanka towarowa funkcjonowała już od 1927 r., ale dopiero w czasie
                     wojny została rozbudowana. Powstała wówczas stacja przeładunkowa (Verladebahnhof Getto-
                     -Radegast). Początkowo przywożono tam żywność, opał, surowce dla getta i zabierano stamtąd
                     wyprodukowane przez Żydów towary.
                  9    Już w lipcu 1940 r. teren wraz z zabudowaniami stacji przyłączony został do getta. W kwietniu
                     1941 r. oddano budynek stacji i poprowadzono linię tramwajową, która zaczęła działać we wrześniu.  443
   440   441   442   443   444   445   446   447   448   449   450